Project Description

Tegoroczna Jubileuszowa 30. edycja Europejskich Dni Dziedzictwa odbyła się pod hasłem „Połączeni dziedzictwem”
Dziedzictwo łączy pokolenia, przeszłość z przyszłością; pozwala, by społeczeństwo integrowało się wokół lokalnych zabytków i dziedzictwa niematerialnego.
17 września mieliśmy okazję do wypełnienia hasła tegorocznych obchodów Panią Zofię Bembenek- krawcową, hafciarkę i regionalistkę, można powiedzieć że autorkę stroi ludowych w których prezentują się Zespoły Śpiewacze współpracujące z naszym Domem Kultury. Spotkanie to odbyło się w formie.
Pani Zofia jest mieszkanką Brzezówki. Od kilkunastu lat szyje różnego rodzaju stroje ludowe zarówno dla zespołów z Polski, jak i z zagranicy. Zamiłowanie do kultury ludowej zainspirowało Panią Zofię do praktykowania tej niezwykłej pasji. Wśród uszytych kompletów znajdują się min. stroje z naszego regionu: rzeszowskie, łańcuckie, również krakowskie. Stroje, które zostały wykonane przez Panią Zofię zgodnie z oryginalnymi wzorami noszą między innymi zespoły ludowe takie jak: ZPiT „Hyżniacy”, Zespół Śpiewaczy „Tyczyniacy”, kapela rodzinna „Kurasie”, Zespół Śpiewaczy z Matysowki, Zespół Śpiewaczy „Borkowianki”, Zespół Śpiewaczy „Hermanowiacy”, uczniowie Zespołu Szkół w Błażowej i wiele innych.
Podczas naszego spotkania dowiedzieliśmy się jak wyglądała droga do krawiectwa Pani Zofii i od czego wszystko się zaczęło, co przynosi największą satysfakcję w szyciu stroi ludowych, czym różni się szycie sukni czy garnituru od szycia stoi ludowych, jakie jest zainteresowanie w dzisiejszych czasach strojami ludowymi, jak wiele godzin trzeba poświęcić do wyszycia gorsetu. Przede wszystkim na własne oczy mogliśmy poznać każdy etap wyszycia np. chusty z wzorem rzeszowskim, od wybrania odpowiedniego materiału poprzez jego wykrój, odzwierciedlenie wzoru, dobór odpowiednich nici, aż wreszcie kilkugodzinny haft odzwierciedlający wybrany wzór.
Bardzo dziękujemy Pani Zofii, za to niesamowite spotkanie, za opowiedzenie nam jak dokładnie wygląda praca krawcowej i hafciarki, która dziś często jest zastępowana maszyną, a przecież nikt i nic nie zastąpi ludzkich dłoni, nie włoży tyle serce i oddania w prace którą kocha.